Bogatym być

Posted by in gimnazjum, gry, liceum on paź 29, 2015

Gry planszowe świętują swój sukces już od dłuższego czasu. Producenci prześcigają się w nowych pomysłach, aby zachęcić do kupna ich gry i nikogo innego. Dobra gra planszowa ma za zadanie umilić czas, który spędzamy w gronie rodzinnym czy z przyjaciółmi. Grając oczywiście uczymy się analizowania, przewidywania ruchów innych graczy, uczymy się współpracy i zasad fair play. Gry planszowe, zwłaszcza te tematyczne, podobnie jak książki, stają się źródłem wiedzy, bo wiadomo, że najszybciej człowiek się uczy przez zabawę. Planszówki to witaminy dla naszej wyobraźni, naszej pamięci i koncentracji. Jednak kupując grę, która nie wymaga prądu kierujmy się nie tylko estetyką, chociaż wiadomo, że często przy wyborze sugerujemy się kolorową i ciekawą okładką, ale w przypadku gier ważna jest także ich tematyka. W większości na pudełku znajdują się informacje, dla której grupy wiekowej gra jest wymyślona, a to ważne, ponieważ w przypadku gier dla dzieci liczą się przede wszystkim jasno nakreślone zasady. Jeśli weźmiemy pod uwagę te wszystkie elementy to na pewno uda nam się wybrać i kupić grę, która będzie lekarstwem na nudę.

Ekonomia na planszy

Jedną z najbardziej popularnych rozgrywek, która ukazała się w kilku kategoriach tematycznych i została przetłumaczona na kilka języków jest gra Monopoly. Tak w skrócie, – na czym polega ta gra? Głównym celem graczy jest nabywanie nieruchomości ( w klasycznej odsłonie gdzie są miasta), pobieranie za nie opłat czynszowych, ewentualne ich odsprzedawanie. O ruchu decyduje rzut kostką i tak, gdy wejdziemy na pole z nieruchomością, która jest jeszcze wolna oczywiście możemy ją kupić. Jeżeli nie zdecydujemy się na zakup to dane np. miasto może być sprzedane innym graczom na drodze licytacji. Jak na właścicieli miast przystało można budować domy i hotele, które jeszcze bardziej zwiększają wartość, a tym samym i czynsz. W grze funkcjonują także karty zwane Szansa i Kasa społeczna, na których są różne zadania do zrobienia, czasem są to karty przychylne dla gracza, a czasem wręcz przeciwnie. Jednak trzeba uważać, bo na planszy jest także pole z więzieniem, do którego można łatwo trafić. Każdy z graczy tak kalkuluje, aby jak najszybciej pomnożyć swój majątek i sprawić, aby pozostali gracze w swoich portfelach mieli znacznie mniej gotówki. Oczywiście osoba, której uda się dotrwać do końca gry z większą ilością pieniędzy i nieruchomości, zostanie zwycięzcą całej rozgrywki. Jednym słowem każdy gracz dąży do tego, aby stworzyć jak największe imperium.

Jak to się zaczęło?

Nie jest do końca jasne, kto był twórcą gry Monopoly. Prawdopodobnie stworzył ją w 1933 roku bezrobotny inżynier Charles Darrow. Mówi się, że z braku pieniędzy i możliwości kupna nowych zabawek dla swoich pociech stworzył własną grę z elementami, które zostały wykonane własnoręcznie. Tak zaczął się sukces gry, ponieważ jej forma spodobała się innym. Ponieważ wykonywanie wszystkich elementów było praco i czasochłonne Darrow zwrócił się z prośbą o pomoc do znajomego drukarza. Dziennie powstawało 6 sztuk gry. Darrow wierzył w sukces i zwrócił się do przedstawicieli firmy Parker Brothers, która odkupiła od niego prawa autorskie. Twórca podobno został milionerem. No właśnie podobno…Po wielu latach okazało się, że Darrow nie mógł stworzyć tak skomplikowanej gry, ponieważ ceny działek, domków czy hoteli musiało przeanalizować więcej osób.